Forum W szkole Dmowskiego Strona Główna

 romandmowski.pl
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Jacek OWP




Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Obóz Wielkiej Polski

PostWysłany: Nie 16:24, 18 Mar 2007    Temat postu: romandmowski.pl

Dziewię się, że jeszcze tego nie ma [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MaciekOWP




Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom

PostWysłany: Pon 12:44, 19 Mar 2007    Temat postu:

Wiesz.... jeśli szef LPR mówi - ja bym Romana Dmowskiego do LPR nie przyjął....
To ja się nie dziwie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Administrator
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 12:56, 19 Mar 2007    Temat postu:

MaciekOWP napisał:
Wiesz.... jeśli szef LPR mówi - ja bym Romana Dmowskiego do LPR nie przyjął....
To ja się nie dziwie...

Panie Maćku, pod czyim adresem ta uszczypliwość? Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysztof M




Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 463
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 13:05, 19 Mar 2007    Temat postu: Kto kogo?

MaciekOWP napisał:
Wiesz.... jeśli szef LPR mówi - ja bym Romana Dmowskiego do LPR nie przyjął....

Drogi Maćku... Ależ to, co powiedział Roman Giertych jest oczywiste. To nie on Dmowskiego by "nie przyjmował" do LPR, ale Dmowski, gdyby żył, przyjąłby Romana Giertycha... A że by przyjął, to nie mam najmniejszych wątpliwości.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MaciekOWP




Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom

PostWysłany: Pon 13:09, 19 Mar 2007    Temat postu:

Administrator napisał:
Panie Maćku, pod czyim adresem ta uszczypliwość? Confused


Jeno li tylko, pod adresem władz LPR.
Nie kolegów - jak wiele razy pisałem - w LPR i MW - są wspaniali ludzie (na "dole")...
Ale to szefostwo, "góra" rządzi. Nawet jeśli Wy będziecie chcieć jak najpiękniej, a szefostwo będzie mieć inne zdanie - to postąpią jak oni uważają - oni kierują.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MaciekOWP




Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom

PostWysłany: Pon 13:12, 19 Mar 2007    Temat postu: Re: Kto kogo?

Krzysztof M napisał:
Drogi Maćku... Ależ to, co powiedział Roman Giertych jest oczywiste. To nie on Dmowskiego by "nie przyjmował" do LPR, ale Dmowski, gdyby żył, przyjąłby Romana Giertycha... A że by przyjął, to nie mam najmniejszych wątpliwości.


Godne politowania tłumaczenie....
To odwracanie kota ogonem....
Szef LPR - powiedział wyraźnie i jednoznacznie. Nie powiedział "ahh... nie śmiałbym Dmowskiego przyjmować, jeno liczyć że On mnie przyjmnie do siebie".
Więc proszę tego tak nie tłumaczyć.
A stwierdzenie w tej samej wypowiedzi że Dmowski "się mylił" oraz porównanie Dmowskiego do Michnika, ba, twierdzenie że są bardzo podobni do siebie... jak szanowny kolega wytłumaczy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysztof M




Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 463
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 13:13, 19 Mar 2007    Temat postu: Kto komu i dlaczego...

MaciekOWP napisał:
Ale to szefostwo, "góra" rządzi. Nawet jeśli Wy będziecie chcieć jak najpiękniej, a szefostwo będzie mieć inne zdanie - to postąpią jak oni uważają - oni kierują.

A kto powinien rządzić? Nie szefostwo?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysztof M




Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 463
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 13:16, 19 Mar 2007    Temat postu: Re: Kto kogo?

MaciekOWP napisał:
Krzysztof M napisał:
Drogi Maćku... Ależ to, co powiedział Roman Giertych jest oczywiste. To nie on Dmowskiego by "nie przyjmował" do LPR, ale Dmowski, gdyby żył, przyjąłby Romana Giertycha... A że by przyjął, to nie mam najmniejszych wątpliwości.


Godne politowania tłumaczenie....
To odwracanie kota ogonem....
Szef LPR - powiedział wyraźnie i jednoznacznie. Nie powiedział "ahh... nie śmiałbym Dmowskiego przyjmować, jeno liczyć że On mnie przyjmnie do siebie".
Więc proszę tego tak nie tłumaczyć.
A stwierdzenie w tej samej wypowiedzi że Dmowski "się mylił" oraz porównanie Dmowskiego do Michnika, ba, twierdzenie że są bardzo podobni do siebie... jak szanowny kolega wytłumaczy?

Ha! ... To mówił adwokat. Mówił to, co tamten chciał usłyszeć. I co chcieliby przeczytać czytelnicy GW... A przy okazji uciął sprawę rzekomego antysemityzmu Dmowskiego. Włos nikomu z głowy nie spadł, a zyski były. Narodowa dewocja niech się obraża... Przejdzie im... ;-)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MaciekOWP




Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom

PostWysłany: Pon 13:17, 19 Mar 2007    Temat postu: Re: Kto komu i dlaczego...

Krzysztof M napisał:
A kto powinien rządzić? Nie szefostwo?


to ja od razu spytam tak.
Kolega nie widzi nic zlego w kierownictwie LPR? Kol uwaza ze kieruja LPR zgodnie z duchem nacjonalizmu Dmowskiego? Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MaciekOWP




Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom

PostWysłany: Pon 13:20, 19 Mar 2007    Temat postu: Re: Kto kogo?

Krzysztof M napisał:
Ha! ... To mówił adwokat. Mówił to, co tamten chciał usłyszeć. I co chcieliby przeczytać czytelnicy GW... A przy okazji uciął sprawę rzekomego antysemityzmu Dmowskiego. Włos nikomu z głowy nie spadł, a zyski były. Narodowa dewocja niech się obraża... Przejdzie im... Wink


Idąc tym tokiem rozumowania, znaczy ze Giertych np do SLD powie - jestesmy za aborcją.
No bo skoro kol mowi ze Giertych mowi to,CO KTOS CHCE USLYSZEC, to dlaczego nie sadzic ze tak powie??

Uciąl sprawe rzekomego antysemityzmu??
Obrazajac i zniewazajac Dmowskiego porownaniem chocby do Michnika??
I to kol. uwaza za godna postawe?

Jak bylby taki wspanialy endek - bez problemu - wybronilby Dmowskiego z tego bzdurnego zarzutu antysemityzmu.
Nie musialby go bronic mowieniem "co ktos chce uslyszec"....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysztof M




Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 463
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 13:22, 19 Mar 2007    Temat postu: Re: Kto komu i dlaczego...

MaciekOWP napisał:
Krzysztof M napisał:
A kto powinien rządzić? Nie szefostwo?
to ja od razu spytam tak.
Kolega nie widzi nic zlego w kierownictwie LPR? Kol uwaza ze kieruja LPR zgodnie z duchem nacjonalizmu Dmowskiego? :?

A cóż to za bolszewizm w tonie? ... ;-))
Jeżeli Pan sugeruje, że coś się dzieje złego w kierownictwie LPR, to proszę o przykłady. Ja nic takiego nie sugerowałem. Zrobił to kto inny. Kto?
(no, chyba, ze dostrzeganie zła w kierownictwie LPR jest czymś tak oczywistym, jak oddychanie... GW się kłania) ... ;-)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysztof M




Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 463
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 13:24, 19 Mar 2007    Temat postu: Re: Kto kogo?

MaciekOWP napisał:
Idąc tym tokiem rozumowania, znaczy ze Giertych np do SLD powie - jestesmy za aborcją.

Jak powie do do SLD to wtedy pomyślimy. Na razie to tylko Pana wymysły... Jest tyle ciekawych forum, na których można dzielić włos na dowolną ilość części, a Pan się uparł na to... ;-)) Oczekuję konkretów: co jest złego w kierownictwie LPR?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MaciekOWP




Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom

PostWysłany: Pon 13:43, 19 Mar 2007    Temat postu:

Parę cytatów na razie Giertycha i innych:

Gabriel Janowski - b. poseł LPR
"W LPR nie obowiązują żadne normy czy standardy, jakie przyjmuje się w cywilizowanych ugrupowaniach politycznych. Nie szanuje się procedur demokratycznych, nie ma jawności procesów decyzyjnych, nie dotrzymuje się żadnych umów, nie respektuje się zobowiązań (...) Szkodnictwo polityczne takich ludzi jak Wałęsa czy Krzaklewski było niczym w porównaniu ze szkodnictwem Giertycha.
/Głos 3.05.2006/

Roman Giertych
"Już w 1994 r pisałem: patriotyzm tak, nacjonalizm nie. Nacjonalizm tak się ma do patriotyzmu, jak szał miłosny do miłości."
/Dziennik 8.05.2006/

Ciekawie to wygląda obok słow Dmowskiego:
"... Pamiętajmy, że jesteśmy obozem nacjonalistów polskich, że prowadzimy nacjonalistyczną politykę i że dążymy do nacjonalistycznych rządów w naszym własnym kraju"
/Roman Dmowski - posiedzenie Wielkiej Rady OWP, 1928./

A także kol. Mariana Barańskiego:
"Słowo nacjonalizm pochodzi od narodu (z łacińska nacjo, naród) i oznacza miłość swego narodu. Ma to być miłość rozumna, czynna i na co dzień a nie od wielkiego święta. Tym właśnie się różni od patriotyzmu, który jest miłością do Ojczyzny, opartą na emocji, a zatem często ślepą i nierozumną, podatną na obce inspiracje. Nacjonalizm łączy w sobie uczucie z rozumem, co w naszych, polskich warunkach geopolitycznych ma ogromne znaczenie. Wrogowie naszego narodu czuwają bezustannie nad tym, by pozostawał on, co najwyżej, na poziomie emocjonalnego patriotyzmu, którym łatwo sterować i by nie wykształciła się w nim warstwa polityczna samodzielnie myśląca, niezależna od wpływów obcych, moralna i ożywiona tylko polską racją narodową. "
/www.sndmowskiego.cba.pl/

Roman Giertych:
"Dmowskiego do Ligi Polskich Rodzin bym nie przyjął (...) To, że narody starają się realizować swój interes, jest truizmem. W tym względzie Dmowski się mylił. O kształcie polityki decydują nie tylko interesy narodowe. Wielkie znaczenie mają idee uniwersalne, ponadnarodowe. Taką ideą może być chrześcijaństwo, albo też socjalizm, marksizm. Dmowski był nacjonalistą, choć nie był faszystą, jak twierdzą niektórzy. Ale nacjonalistą był, bo uznawał ideę narodu za najważniejszą. Ja nacjonalistą nie jestem, bo ponad ideę narodową przedkładam idee ponadnarodowe. Dmowski bardzo długo był człowiekiem niewierzącym. W swoim myśleniu i działaniu był pragmatykiem i traktował Kościół utylitarnie. Jawił mu się on w kategoriach korzystnego lub niekorzystnego wlywu na realizację celów politycznych. Powiem coś, co co pana pewnie zdziwi. Są dwie książki dotyczące problemu polityka a Kościół, bardzo odmienne, ale zarazem bardzo do siebie podobne. Obie napisane z wielką pasją. Przeczytałem je z ogromną uwagą. Z obiema głęboko się nie zgadzam. To "Kościół, lewica, dialog" Adama ichnika z 1977r. i "Kościół, naród, państwo" Romana Dmowskiego z 1927. Co jest w nich wspólnego? Nie tylko trójczłonowy tytuł, ale także "metoda". Cel plityczny jest odmienny, ale metoda ta sama. Dmowski pisał, że należy zrobić wszystko, by wzmocnić ducha katolickiego, bo kler jest naturalnym przymierzeńcem narodu. Naród zaś jest tą bazą, na której możliwe jest odrodzenie państwa. Co więcej, należy zidentyfikować katolicyzm z polskością. Dmowski identyfikuje naród na bazie katolicyzmu. Natomiast myśl Michnika jest następująca: naród jest związany z Kościołem i tego nie można zmienić. Lewica musi w ten czy inny sposób zidentyfikować się z kościołem i poprzez utożsamienie swoich działań z działaniami hierarchii kościelnej poprowadzić lud ze sobą. Obie tezy są przeciwne, ale metoda analizy politycznej jest podobna, podobne jest też utulitarbne wykorzystanie kościoła. Co więcej, Dmowski, jak i Michnik swój polityczny plan w dużym zakresie zrealizowali. Oczywiście dla mnie to, co realizował Dmowskim, jest bliższe niż to, co robił Michnik, ale od obydwu różni mnie właśnie podejście do wykorzystania Kościoła do walki politycznej. To błąd na tyle istotny; że ja z tego powodu nie uważam się za kontynuatora myśli Dmowskiego. Teza o odwiecznej walce między narodami może być prawdziwa w sensie historycznym, ale nie jest prawdziwa w kategorii konieczności. Kto by jeszcze niedawno powiedział, że Irlandczycy nie muszą walczyć z Anglikami, Niemcy z Polakami, Polacy zaś z Rosjanami i Żydami? A jednak nie muszą. Od początku mojej działalności politycznej nie starałem się odciąć od idei nacjonalistycznej na rzecz realizacji nauki społecznej Kościoła. Z punktu widzenia społecznej doktryny Kościoła relacje między narodami nie powinny być walką, tylko szukaniem szans wspólnego rozwoju. (...) To, co robiono w dwudziestoleciu międzywojennym, było wielkim błędem i wypaczeniem ruchu narodowego. Niestety, konsekwencje tego ruch narodowy ponosi do dziś. (...) Skąd brał się obsesyjny antysemityzm Dmowskiego? Szczerze? Moim zdaniem antysemityzm Dmowskiego brał się z politycznego cynizmu. Sądzę jednak, że w II RP Dmowski po prostu uznał, iż antysemityzm jest najlepszym sposobem na zyskanie poparcia społecznego (...) Politykę najlepiej się robi, odwołując się do rzeczy prostych i do czytelnych podziałów. To było bardzo niedobre i, niestety, na długo zaważyło na opinii o ruchu narodowym. Ale ta nienawiść z punktu widzenia Dmowskiego nie miała charakteru ściśle personalnego. W Stronnictwie Narodowym byli też Żydzi, nawet we władzach np. Stanisław Stroński i Rudolf Gali (...) Podobnnie jest z Dmowskim. Ja oczywiście nigdy nie przyjąłbym do Ligi Polskich Rodzin polityka z tak otwarcie antysemickimi poglądami."/Gazeta Wyborcza 15-16.07.2006./

Dla mnie to wystarczy już.
Chciał kol aby powiedzie, czy te org. narodowe różnią sie od LPR?
Ano tym, że mu uważamy się za kontynuatorów myśli Dmowskiego, a szef LPR mówi WYRAŹNIE "nie uważam się za kontynuatora myśli Dmowskiego"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukasz86




Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z MAZOWSZA

PostWysłany: Pon 14:19, 19 Mar 2007    Temat postu: Re: Kto komu i dlaczego...

Krzysztof M napisał:
MaciekOWP napisał:
Krzysztof M napisał:
A kto powinien rządzić? Nie szefostwo?
to ja od razu spytam tak.
Kolega nie widzi nic zlego w kierownictwie LPR? Kol uwaza ze kieruja LPR zgodnie z duchem nacjonalizmu Dmowskiego? Confused

A cóż to za bolszewizm w tonie? ... Wink)
Jeżeli Pan sugeruje, że coś się dzieje złego w kierownictwie LPR, to proszę o przykłady. Ja nic takiego nie sugerowałem. Zrobił to kto inny. Kto?
(no, chyba, ze dostrzeganie zła w kierownictwie LPR jest czymś tak oczywistym, jak oddychanie... GW się kłania) ... Wink


Dla kolegi Krzysztofa wszystko co tyczy się konstryktywnej krytyki kierownictwa LPR, błędów i jawnego rozminięńcia się z programem narodowym kojarzy się z Wybiórczą. Pokrętne i dziwne rozumowanie Confused
To wszyscy poza obozem lewicowo-libertyńskim, kosmopolitycznym mają składać Giertychowi za Jego każde słowo, oddech i myśl, inicjowany pomysł czołobitny pokłon? Co dobre każdy popiera, to co złe trzeba wytknąć, napiętnować i nazwać taki czyn zgodnie z prawdą. Tyle[/i]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Osservatore_Romano




Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 14:27, 19 Mar 2007    Temat postu:

Widzę że znów zaczynacie kruszyć kopię o sprawy tak błahe ze chyba są toczone dla samej radości dyskusji. Zajmujecie pozycje i ze swoich okopów zaczynacie wykrzykiwać kto jest bardziej narodowcem a kto mniej. Ehh

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum W szkole Dmowskiego Strona Główna -> Linkowisko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gBlue v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin