Forum W szkole Dmowskiego Strona Główna

 Grożą mi sądem

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 11:40, 30 Maj 2007    Temat postu: Grożą mi sądem

Artykuł pt."O prawdziwości przysłów, czyli edukacja po niemiecku", opublikowanym na moim blogu (www.narodowy.eblog.pl) spowodował nieprzyjazną reakcję przedstawicieli Ruchu Autonomii Śląska, grożących mi rozprawą sądową o zniesławienie. Wszystkich zainteresowanych zachęcam do zapoznania się z testem i komentarzem pod nim.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DANTE_ALIGHIERI




Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: edynburg

PostWysłany: Śro 11:47, 30 Maj 2007    Temat postu:

w takim razie powinien Pan poprosic o pomoc kogo tylko sie da i naglosnic sprawe.Sadzenie kogos za poglady jest niedopuszczalne

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Osservatore_Romano




Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 12:35, 30 Maj 2007    Temat postu:

Zapoznałem się z tekstem, i nie widzę w nim nic, co mogłoby uznać pana za "schwartzcharakter" Wink

Cytat:
Jednocześnie mają trzymać kciuki za Ruch Autonomii Śląska, który dąży do ograniczenia polskiej władzy na tym terenie


Jeżeli chodzi o ten cytat, i to ten cytat ma pana zaprowadzić przed oblicza sądu, jako obraza tego ruchu, to nie ma się o co martwić. Nazwa "Ruch Autonomii Śląska" jak sama nazwa wskazuje ma prowadzić do autonomii tego regionu, a jako, że obecnie "Ślonsk" jest pod administracją Rzeczpospolitej, to siłą rzeczy dąży do ograniczenia polskiej władzy. Zatem nie wiem o co całe zamieszanie.


Jeszcze kilka nieścisłości, do których chciałbym się odnieść:


Cytat:
Młodzi Niemcy zachęcani są do przyswajania sobie niemieckiego nazewnictwa śląskich nazw geograficznych i przekonywani do konieczności ochrony zabytków świadczących o germańskich dziejach Śląska.


Tutaj nie ma powodu o krzyk oburzenia, niemiecki dzieci uczą się po niemiecku, a więc nazwy miast, regionów wymawiają po niemiecku, a nie po polsku, tj. polskie dzieci nie mówią Munchen, Nurymberg, itd. tylko mówią Monachium, Norymberga itp. Dobrze ze uczą się o historii swojego narodu i jego dziejach, nawet gdyby to miało być dla nas denerwujące, to maja do tego takie samo prawo jak Polska młodzież czytać książki Zofii Kossak-Szczuckiej, Mackiewicza i słuchać opowieści o "naszych" kresach i ich wielonarodowym charakterze.


Cytat:
Ktoś może powiedzieć: to nie całe Niemcy, to Bawaria. No tak, ale to w Bawarii narodziła się partia, przez którą zapłonął cały świat! A historia, niestety, lubi się powtarzać.


Może w Bawarii narodziła się partia, ale Bawaria w demokratycznych wyborach, jako katolicki land, nie poparła NSDAP, tylko tradycyjnie głosowała na partie Chadecką.

Pozdr.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysztof M




Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 463
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 13:27, 30 Maj 2007    Temat postu:

Podobno źle wpisuję kod z obrazka... Cyfr nie jest tak dużo... Więc mam pewność, że dobrze, a soft mówi co innego...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysztof M




Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 463
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 13:28, 30 Maj 2007    Temat postu:

Jak tam się nie udało, to może tu się uda...

Niemcy zapomnieli, a raczej nie chcą pamiętać, że ich państwo jest na dawnych, słowiańskich, mało! polskich ziemiach... A oto, co mówi naukowiec - badacz przeszłości:
W VI w. przed n.Chrystusa koczujący na stepach nadkaspijskich Germanie zmuszeni byli do wędrówki na zachód i północ ... zajmując Wyżynę Wałdajską i okolice. Stąd na pograniczu słowiańsko-ugrofińskim występują liczne germańskie nazwy topograficzne i plemienne. Wg uczonego niemieckiego Fressela, Germanie mieszkali pierwotnie w Azji, w okolicach Samarkandy. Stąd ... dotarli nad Bałtyk. W dalszej wędrówce z brzegów Zatoki Fińskiej przedostali się po lodzie na Wyspy Alandzkie, a następnie nad Zatokę Botnicką - na Półwysep Skandynawski, w bardzo rzadko zaludnione okolice Sigtuny, Uppsali, Birki, które stały się ich nowym miejscem osiedlenia. ... Ujarzmienie urofińskiej, słowiańskiej czy też lapońskiej miejscowej ludności, spowodowało wzrost liczebności i siły Germanów i doprowadziło, dzięki spokojowi i odosobnieniu tych ziem północy do przeludnienia ubogiej w żywność krainy. Trudne warunki klimatyczne i żywnościowe zmuszały do gospodarności i szukania nowych miejsc osiedlenia dla szybko zwiększającej się liczebności plemienia, a łupieżcze wyprawy - do karności i posłuszeństwa. W VI w. przed n.Chrystusa próbowali oni zasiedlać wyspy i bardzo rzadko zaludnioną północną część półwyspu Weneckiego (Weneci - Polacy) dziś nazywanego "Jutlandzkim", z którego rozpoczęli wyprawy na Europę Zachodnią. Tych wojowników północy ceniono za doświadczenie wojenne i organizacyjne. Korzystano też z pomocy drużyn germańskich w walkach z zewnętrznymi i wewnętrznymi przeciwnikami i nieraz powoływano na przywódców różnych rolniczych plemion słowiańskich. W VI w. przed n.Chrystusa Celtowie ... wyparli Wenetów (Polaków), opanowali znaczną część Europy, powodując zmiany w równowadze sił politycznych i zamieszki wśród Słowian zachodnich. Sytuację wykorzystali Germanie urządzając w IIIw. przed n.Chrystusa wyprawy łupieżcze i zdobywcze, szlakami wodnymi na południe, próbując się usadowić na północnych wybrzeżach Morza Północnego. Walczący między sobą nie-Germanie wspierali się na germańskich wojownikach, którzy stopniowo opanowali ... póżniej ten obszar nazywano z łacińska Saksonią. Odtąd, rozwinięty z biegiem czasu klin germański na pograniczu celtycko-słowiańskim, a w głównej masie słowiański, parł niepowstrzymaniena południe, wchłaniając stopniowo podległe i drobne skłócone plemiona zachodnich Słowian, wreszcie wydłużył się aż do Alp, obejmując częściowo ziemie słowiańskie: Panonni, Kartynii i Bawarię.
Marsz Germanów na wschód powstrzymało potężne państwo Chorwatów (Wenetów - Polaków), obejmujące na zachodze dorzecze rzeki Łaby (p.Vibius Sequester). W końcu VI w. Teofylakt Simokalta pisze, że siedziby Słowian sięgały Morza Północnego. Słowianie zachodni pod rządami Germanów trwali jeszcze wieki.
Zarośnięci, rudowłosi germańscy koczownicy, podobnie jak i inne ludy pasterskie, trudniące się hodowlą i wypasem bydła, przez swą ruchliwość mieszali się ze sobą, uniemożliwiając wytworzenie zjawisk regionalnych. Natomiast Słowianie - rolnicy, pozostający na miejscu zwego zamieszkania przez tysiące lat, wytworzyli niezwykle bogatą, różnorodną, miejscową kulturę materialną i duchową.
Cezar o Germanach: "Uprawą roli nie zajmują się, żywią się mlekiem, serem i mięsem. Nikt z nich nie ma ściśle wydzielonego pola albo posiadłości własnej, a po roku naczelnicy zmuszają do przejścia gdzie indziej. Rozboju, którym się trudnią nie uważają za hańbę. Zbożem niewiele się żywią lecz przeważnie mlekiem i mięsem, wyrastają na ludzi o potężnym ciele, nie noszą innej odzieży poza skórami"

Tyle nauka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum W szkole Dmowskiego Strona Główna -> Z kraju Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gBlue v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin