Organizacje narodowe w Polsce
Idź do strony 1, 2, 3, 4 Następny

Łukasz86

Witam.
Jakie znacie organizacje narodowe współcześnie działające w Polsce?

Administrator

Warto też zastanowić się, jakie cechy winna posiadać organizacja pragnąca być postrzeganą jako "narodowa" Exclamation

krzychukoc · Gość

Na pewno organizacją o czystym profilu narodowym jest Obóz Wielkiej Polski.

Łukasz86

Aśka

Masz rację Łukaszu. W ogólnych zarysach podałeś to, co najważniejsze. Sęk tylko w tym, że różne partie różnie wskazują interes narodowy. Dla jednych jest to np. trwanie w UE, dla innych - wprost przeciwnie. Każdy zatem mówi o dobru Polski, ale może inaczej go postrzegać. Inna sprawa, czy ma szczere intencje. Evil or Very Mad

MaciekOWP

W 99% zgadzam się z Łukaszem. Od siebie jeszcze dodam, czym powinna się kierować organizacja narodowa:
Podam kilka cytatów Romana Dmowskiego - które dla mnie są sednem endecji

"...jest ona (nowoczesna polityka Polska) tylko owocem bezinteresownej miłości ojczyzny, zdrowego rozsądku, no i trochę energii. I może najważniejszą rzeczą była bezinteresowność. Nakreślić sobie plan na dużą odległość i wykonywać go konsekwentnie, bez względu na to, że owocu wysiłków może się nie będzie za życia oglądało, mogli tylko ludzie nie myślący o tym, czym oni będą, jakie stanowiska zajmą, jaką karierę zrobią, jeno o tym, co będzie z Polską. Tej pracy, w której trzeba było zwalczać tyle przeszkód we własnym społeczeństwie, mogli się oddać tylko ludzie nie dbający o zaszczyty, o hołdy..."

"...Człowiek, który ryzykuje byt narodu, jest jak gracz, który siada do zielonego stołu z cudzymi pieniędzmi"

"Smutna i godna politowania jest rola tych, którzy mówią: chciałem dobrze, ale mi nie pozwolili. Chcąc zrobić coś dla Polski, trzeba iść z jednymi rodakami przeciw innym. Tylko trzeba mieć mocną wiarę w swój cel i w prowadzącą do niego drogę, i nie wahać się w walce o tę swoją drogę i wiarę."

"... Pamiętajmy, że jesteśmy obozem nacjonalistów polskich, że prowadzimy nacjonalistyczną politykę i że dążymy do nacjonalistycznych rządów w naszym własnym kraju"

Ktoś powiedział - LPR jest uznawana za kontynuatora RN.
Ja niestety, nie mogę się z tym zgodzić.
Jak można, jak już tutaj wspomniano, mówić że odwołujemy się do myśli Romana Dmowskiego a jednocześnie mówić:
Roman Giertych:
"Już w 1994 r. pisałem: patriotyzm tak, nacjonalizm nie. Nacjonalizm tak się ma do patriotyzmu, jak szał miłosny do miłości. Jeżeli ktoś publicznie mi przypisze, że jestem nacjonalistą czy faszystą, to skończy się w sądzie.
Tylko tak mogę ostrzec każdego, kto chciałby mnie tak nazwać."

Roman Giertych:
"Dmowskiego do Ligi Polskich Rodzin bym nie przyjął (...) To, że narody
starają się realizować swój interes, jest truizmem. W tym względzie Dmowski się mylił. O kształcie polityki decydują nie tylko interesy narodowe. Wielkie znaczenie mają idee uniwersalne, ponadnarodowe. (...)Ja oczywiście nigdy nie przyjąłbym do Ligi Polskich Rodzin polityka z tak otwarcie antysemickimi poglądami."
/Gazeta Wyborcza, 15-16.07.2006./

Dla mnie to zaprzeczenie, nie da się połączyć endecji z takimi słowami szefa LPR. Więc o jakiej my endecji mówimy w LPR Question

Organizacja narodowa, musi czerpać całymi garściami z idei Dmowskiego.
Nie bać się (jak LPR i MW) mówić o sobie nacjonaliści. To dzisiaj często błędnie rozumiane. A to piękna idea. Dobry narodowiec/nacjonalista nie boi się powiedzieć "tak, jestem nacjonalistą" ponieważ potrafi obronić to pojęcie od złych naleciałości, od kłamstw i niewiedzy innych. Obroni dobro tej idei. Tylko tchórze będą tego unikać, bojąc się zdemaskowania, strzelając zza płotu.

Reaktywując OWP miałem z resztą kolegów od początku na uwadze, aby to wreście była organizacja, która niebawem będzie mogła nie sama powiedzieć o sobie, ale przez innych - tak, to prawdziwa endecja XXI wieku.
Czerpiąca garściami z myśli Dmowskiego. Te idee są aktualne, tylko inne zagrożenia a więc i rozwiązania. Ale myśl ta sama.
A jak ktoś mówi, że największego polityka XX wieku, do myśli którego się odwołuje - to co to za kontynuacja Ruchu Narodowego Question

Mamy też od początku zadanie jakie sami sobie postawiliśmy - jednoczyć RN.
Na 75% właśnie lada dzień podpiszemy porozumienie o współpracy(może zjednoczeniu) z kolejną organizacją narodową. Jeśli się uda - naturalnie poinformujemy o tym fakcie w stosownym Oświadczeniu na oficjalnej stronie OWP.

Marcin B.

Niestety, Dmowski mówił to nie będąc świadomym przyszłości i tragicznych losów II wojny światowej. Obecnie trzeba uważać na każde słowo, żeby nie być posądzonym o faszyzm lub (co gorsza) nazizm. Losy naszego kraju po II wojnie światowej też nie sprzyjały rozwojowi ruchu narodowego, więc nie ma się co dziwić, że niektórzy próbują przekazać naszą ideę w delikatny sposób, a niektórzy walą prosto z mostu. Ja nie boję się mówić o sobie 'nacjonalista', choć wolę "narodowiec". Są jednak pewne różnice pomiędzy nacjonalizmem a polskim ruchem narodowym, nie można stawiać pomiędzy nimi znaku równości. Inna sprawa to czy godzi się polskiej organizacji uważającej się za narodową współpracować z organizacją odwołującą się do nazizmu i ideologii III Rzeszy i mającą wyraźnie antypolski program? Kwestia gustu Confused

Administrator

Racja leży, Marcinie, po Twojej stronie. Ja również mówię o sobie narodowiec by podkreślić różnice między "polskim nacjonalizmem", a nacjonalizmami funkcjonującymi w innych krajach. Jestem narodowcem, a nad miłość Ojczyzny przedkładam naukę Chrystusa. I to nią kieruję się wytyczając idee polityczne. Nacjonalista pozbawiony tych ograniczeń staje się niebezpieczny w kulcie swoistego "złotego cielca". Rolling Eyes

MaciekOWP

Marcin B.

Chodzi właśnie o NOP. I dlatego uważam, że niektóre organizacje nie zasługują na określenie "narodowe", a bardziej 'nacjonalistyczne'

MaciekOWP

Łukasz86

Łukasz86

Marcin B.

Kol. Macieju tak to już jest, że jak niektórym brakuje wrogów to szukają wśród swoich...
A ze swej strony chciałem Koledze pogratulować tej decyzji i życzyć sukcesów w walce o Wielką Polskę.

Marcin Białasek

Problem jest jeden. Najsilniejsza reprezentacja ruchu narodowego często odsądzana jest od czci i wiary, z powodu swoich licznych działań. MW to spotkania cotydzień w kilkudziesięciu kołachw całym kraju, debaty na uczelniach, często robione przez nazych ludzi pod szyldami Kół Naukowych, wydawanie ksiażek, vroszur itp. W grudniu kwartalnik wszechpolak wszedł do Saloników Ruchu i Kolportera. Robiona przez działaczy ze Szczecinba mysl.pl dodatkowo do Salonów sieci EMPIK. Zmieniamy oblicze, choć atakuje się w nas w mediach (i będzie atakować dopóty, dopóki będziemy silni), wewnetrznie bardzo się zminiliśmy trudno dziś o skina, tępego kibola czy wyrokowca. Zawsze życzliwym okiem patrzyłem na inne organizacje narodowe takie jak Wszerad,OWP czy ONR, jednak cięzko jest pojąć dlaczego tyle swojego czasu i sił poświęcają krytyce LPR i MW.Przez zwycięstwo w sobie do zwycięstwo w narodzie. Z narodowym pozdrowieniem