Okiem wyborcy
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 Następny

ekspe · Wysłany: Nie 19:56, 04 Mar 2007 Temat postu:

W minionym tygodniu sporo się działo. Zwłaszcza LPR zwiększyła aktywność polityczną w kraju i na polu międzynarodowym, wywołując tym zrozumiałe zdenerwowanie u wielu eurosocjalistów. Mnie jako wyborcy ta aktywność Ligi odpowiada, czemu daję wyraz we wzroście jej notowań (w nawiasach zmiany w stosunku do notowań poprzednich):

LPR 53% (+10), Sam. 20% (0), UPR 15% (0), PSL 0% (-5), bez przydziału 10% (-5)

Komentarz (skrótowo). Ważniejsze plusy i minusy w działalności partii w minionym tygodniu:

LPR 55% (+10)
+ za konsekwentną walkę o konstytucyjną ochronę życia ludzkiego od momentu poczęcia,
+ za aktywność Romana Giertycha na polu międzynarodowym w dziedzinie oświaty i wychowania ("zero tolerancji dla przemocy") oraz poszanowania życia i rodziny (Wielka Karta Praw Narodów),
+ za konsekwentne dążenie do naprawy telewizji publicznej,
- za nadal niejasne stanowisko w sprawie "tarczy".

Sam. 20% (0)
+ za konsekwentne dążenie do naprawy telewizji publicznej,
- za zbytnie "kombinowanie" z PIS w sprawie konstytucyjnej ochrony życia od momentu poczęcia,

UPR 15% (0)
+ za odwagę mówienia prawdy o Niemcach i unii europejskiej,
- za niedocenianie możliwości współdziałania z innymi środowiskami patriotycznymi i skłanianie się w kierunku PO (wstępna deklaracja JKM)

PSL 0% (-5)
- za "bezruch" polityczny.

Teraz okiem "zdegustowanego wyborcy" ocena niektórych "osiągnięć" innych ugrupowań (za okres dłuższy niż tydzień):

PIS
- za stwarzanie pozorów, że PIS jest "za a nawet przeciw" wpisaniu do konstytucji gwarancji ochrony życia od momentu poczęcia,
- za wplątywanie Polski w awanturniczą politykę Busha oraz zbytnie sprzyjanie interesom różnych amerykańskich lobby,
- za brnięcie w socjalizm i rozrost biurokracji

PO
- za hipokryzję polityczną na każdym kroku,
- za zbytnią spolegliwość wobec polityki Niemiec i unii europejskiej

LiD (SLD +"Demokraci")
- za "całokształt", a zwłaszcza za szkalowanie Polski poza granicami kraju.

Za tydzień nowa ocena.

narodowiecPL · Wysłany: Nie 20:28, 04 Mar 2007 Temat postu:

Hmm.. ciekawy sposób oceniania partii :0 Gratulacje pomysłu.

Administrator · Wysłany: Nie 23:42, 04 Mar 2007 Temat postu:

ekspe · Wysłany: Pon 1:01, 05 Mar 2007 Temat postu:

Yogi · Wysłany: Pon 11:14, 05 Mar 2007 Temat postu: PGB daje Lidze 7%

Wydaje się, że mamy już pierwsze sygnały wzrostu notowań LPR. Inicjatywa Giertycha podoba się Polakom! Razz

No, ale nie patrzmy na pana ROmana, ale róbmy swoje. Rolling Eyes

narodowiecPL · Wysłany: Pon 20:36, 05 Mar 2007 Temat postu:

No właśnie musimy robić swoje niezależnie od tego czy poparcie Ligi Polskich Rodzin maleje czy też rośnie. My mamy swoje zadania, oni swoje ale wszyscy dążymy do zbudowania Narodowej Polski!

ekspe · Wysłany: Nie 16:04, 11 Mar 2007 Temat postu:

Tydzień, który minął nie zmienił zasadniczo moich notowań wyborczych, choć działo się w nim dużo ciekawych politycznie rzeczy.
Aktualny rozkład poparcia dla partii wygląda zatem następująco:

LPR 55% (0), Sam. 20% (0), UPR 15% (0), bez przydziału 10% (0).

Komentarz . Ważniejsze plusy i minusy w działalności partii w minionym tygodniu (w skrócie).

LPR 55% (0)
+ za kontynuowanie działań na rzecz ochrony życia od momentu poczęcia,
+ za ustawę "oświatową",
- za nadal niejasne stanowisko w sprawie "tarczy" (taktyka?)

Sam. 20% (0)
+ za obnażenie indolencji i złej woli niektórych członków rządu w sprawie skupu żywca wieprzowego oraz produkcji biopaliw i jednoczesne podjęcie działań zaradczych,
+ za głosowanie za ustawą "oświatową",
- za "wywijasy" w sprawie ochrony życia od momentu poczęcia

UPR 15% (0)
+ za wytrwałe ujawnianie niektórych absurdów naszego życia politycznego i gospodarczego,
- za niepodejmowanie wspólnych inicjatyw z innymi ugrupowaniami i ruchami mającymi zbliżone cele polityczne

Ocena partii spoza "portfela"

PSL
- za trwanie w "bezruchu" politycznym,

PIS
- za tchórzostwo w sprawie aborcji i propagowania homoseksualizmu,
+ za głosowanie za ustawą "oświatową"

PO
- za kontynuowanie hipokryzji politycznej,
- za głosowanie faktycznie (bojkot) przeciw ustawie "oświatowej",

LiD
- za kompromitujący stosunek do ochrony życia i naprawy szkoły oraz (SLD) za głosowanie de facto (bojkot) przeciw ustawie "oświatowej".

Za tydzień nowe notowania i minikomentarz.

ekspe · Wysłany: Nie 15:20, 18 Mar 2007 Temat postu:

Notowania zdegustowanego mocno wyborcy na koniec mijającego tygodnia.

LPR 50% (-5), Sam. 25% (+5), UPR 10% (-5), bez przydziału 15% (+5)

Ważniejsze plusy i minusy w działalności partii w minionym tygodniu.

LPR 50% (-5)
+ za kontynuowanie działań na rzecz konstytucyjnej ochrony życia od momentu poczęcia,
- za sprzyjanie pomysłowi PIS dot. rozszerzenia koalicji o rozłamowców Bogusława Kowalskiego ("zdrada popłaca"?),
- za nadal niejasne stanowisko w sprawie tarczy (nadal taktyka?)

Sam. 25% (+5)
+ za zdecydowanie negatywne stanowisko w/s pomysłu na rozszerzenie koalicji o rozłamowców Bogusława Kowalskiego

UPR 10% (-5)
- za sprzeczne sygnały polityczne w wielu sprawach

Inne ugrupowania
PSL
- za ciąg dalszy bezruchu politycznego

PIS
- za dęcie (pisowscy prokuratorzy) w pseudoafery (np.tzw. "seksafera")
i bezruch w sprawach poważnych, takich jak zabójstwo Papały, afery FOZZ, Orlen, PZU oraz przekręty prywatyzacyjne,
- za utrudnianie (pisowski IPN) autolustracji Abpa Wielgusa,
- za przesadny proamerykanizm i spolegliwość względem różnych żydowskich lobby (np."interesy" z defraudantem Singerem),
- za odejście od korzystnych dla Polski ustaleń nicejskich i powrót do starego projektu "eurokonstytucji" (wizyta A.Merkel)

PO
- zahipokryzję polityczną na każdym kroku

LiD
- za obronę prlowskich układów i przywilejów (np.ZNP)

Szerszy komentarz sytuacji politycznej okiem wuborcy w poście poniżej.

ekspe · Wysłany: Nie 16:08, 18 Mar 2007 Temat postu:

Moim zdaniem, wybory!

Dryf polityki Kaczyńskich i równia pochyła na której znalazł się PIS stają się coraz bardziej widoczne. Skala błędów i zła jaką niesie za sobą ich działalność wprawia mnie już nie w niepokój ale co najmniej duży niesmak.
Zadaję sobie pytanie, czy LPR (przy ew.współdziałaniu z Sam.) jest jeszcze w stanie wymusić na Kaczyńskich na dłuższą metę działania korzystne dla Polski. Rysująca się tendencja jest raczej odwrotna.

Jako wyborca zastanawiam się czy nie lepiej byłoby rozwalić to wszystko i zagłosować jeszcze raz. Prawda o Kaczyńskich i PIS wyszła na wierzch.
Zobaczył ją wreszcie o.Rydzyk. Nowe rozdanie może przynieść nadzieję. Z tym PIS-em kojarzy mi się tylko niewola. Wraz z innymi zniewolił nas w unii europejskiej. Eskaluje nasz niewolniczy udział w awanturach amerykańskich.
Wykazuje nadmierną gorliwość i spolegliwość w stosunku do krajowych i zagranicznych lobby żydowskich, które krok po kroku powiększają swoje wpływy w Polsce. Przy pomocy swoich publicystów i IPN szkaluje polskich biskupów i innych duchownych. Dodajmy do tego flirty pałacu prezydenckiego z różnymi środowiskami lewicowymi i postkomunistycznymi, to mamy obraz polityki Kaczyńskich.

Czy taką politykę jako wyborca mam popierać?
I czy taką politykę Roman Giertych i LPR mogą długo legitymizować (tymbardziej, że nie mają wsparcia dla swoich inicjatyw ze strony Kaczyńskich) ? Mam wątpliwości. Chyba,że chcą tonąć razem z PIS-em.

PIS słabnie, w PO trzeszczy (rozłam?), a elektorat patriotyczny i o.Dyrektor otworzyli oczy. Czy to zła sytuacja do nowego rozdania? Czy będzie lepsza? Tymbardziej, że widać iż Kaczyńscy brną dalej i kontynuują swoją delikatnie mówiąc spolegliwość teraz w stosunku do Niemiec. Spotkanie z A.Merkel: "eurokonstytucja", rezygnacja z korzystnego dla Polski nicejskiego systemu liczenia głosów, zapowiedź podpisania deklaracji berlińskiej, w której nie ma odniesienia do chrześciańskich korzeni Europy.

Reasumując. Może jestem odosobniony, ale jako wyborca odczuwam zmęczenie obecną sytuacją polityczną. Reakcje premiera i pałacu prezydenckiego na wszelkie inicjatywy naprawcze są zniechęcające. Moim zdaniem ten układ rządzący wyczerpuje swoje możliwości i zaczyna dryfować.
LPR i Roman Giertych stoją zatem przed trudną decyzją, czy zacząć dryfować razem z PIS i Kaczyńskimi udając że nic się nie dzieje, czy coś zrobić by odwrócić złe tendencje.
Ja widzę wybory, ale być może jest inny sposób na przesilenie i zmuszenie Kaczyńskich do polityki zgodnej z interesem narodowym.

Darco Polo · Wysłany: Nie 18:34, 18 Mar 2007 Temat postu:

Cierpliwości... niech się pisuary wystrzelają do końca... Twisted Evil

Krzysztof M · Wysłany: Nie 18:49, 18 Mar 2007 Temat postu: Powtórka z historii...

PISudczycy skończą jak piłsudczycy... Jako obiekt ślepych hołdów... ;-)

ekspe · Wysłany: Nie 18:08, 25 Mar 2007 Temat postu:

Zrobiło się ciekawie (szerszy komentarz w odrębnym poście).
Nadal swoją aktywność polityczna kontynuuje LPR.

Moje nowe notowania

LPR 55% (+5), Sam. 20% (-5), UPR 10% (0), bez przydziału 15% (0)

Ważniejsze plusy i minusy w działalności partii w minionym tygodniu (w skrócie)

LPR 55% (+5)
+ za wyciągnięcie ręki do o.Rydzyka i przyłączenie się do marszu obrońców życia w dniu 28 marca (rezygnacja z odrębnej demonstracji w dniu 2 kwietnia) oraz oczywiście za ciąg dalszy walki o konstytucyjną ochronę życia od momentu poczęcia,
+ za inicjatywę dotyczącą zlikwidowania przymusu ubezpieczenia w OFE,
+ za domaganie się debaty sejmowej o skutkach wojny w Iraku,
- za niedostrzeganie niebezpieczeństwa dryfu w niebyt razem z PIS-em oraz legitymizowanie kolejnych niekorzystnych dla Poloski działań rządu,

Sam. 20% (-5)
- za pasywność polityczną w minionym tygodniu,

UPR 10% 0)
? za inicjatywę samoobrony obywatelskiej przeciwko absurdalnym działaniom władz,

Inne ugrupowania

PSL
- za c.d. trwania w bezruchu politycznym

PIS
- za c.d. matactwa w sprawie konstytucyjnej ochrony życia poczętego,
- za faktyczną eutanazję emerytów i rencistów o niskich dochodach poprzez prowadzoną politykę cenowo-lekową oraz tolerowanie mafii farmaceutyczno-lekarskich. Widać, że PIS nie tylko nie chce chronić nienarodzonych, ale przyczynia się również faktycznie do eutanazji ludzi starych i chorych, którym brak środków na leczenie,
- za blokowanie nadal naprawy TVP oraz systematyczne odsuwanie Polaków od wpływu na losy kraju,
- za stracony czas, który pozwala wrogom Polski systematycznie zwiększać swoje wpływy polityczne i gospodarcze,

PO
- za pobieranie wynagrodzeń przez posłów PO za zupełną bezproduktywność parlamentarną,

LiD
- za ciąg dalszy niszczenia wszelkich wartości i karmienie ludzi kłamstwami.

Szerszy komentarz poniżej ("Stracony czas").

ekspe · Wysłany: Nie 19:34, 25 Mar 2007 Temat postu:

Stracony czas
Błędy popełniane przez PIS dają o sobie znać.
Wielomiesięczne działania obliczone na rozbicie i odebranie elektoratu koalicjantom nie przyniosły oczekiwanych przez Kaczyńskich efektów.
Wręcz przeciwnie, to poparcie społeczne dla PIS zaczęło stopniowo spadać zbliżając się do granicy 20%. Gdy ją przekroczy może rozpocząć się zjazd. Ale PIS sam sobie jest winien i nie będę go żałować.

Zamiast rozliczać na przykład przestępców z przekrętów prywatyzacyjnych (poza dużymi aferami takimi jak FOZZ,Orlen,PZU,Huty Stali około 900 prywatyzacji czeka na rozliczenie) pisowscy prokuratorzy i publicyści zajmowali się dęciem w sprawy typu "nazi-" i "seksafera", z oczywistym celem obrzydzenia koalicjantów elektoratowi.

Rozliczenie przekrętów z okresu prywatyzacji, które niewątpliwie uderzyłobyw środowiska LiD i PO widać było dla PIS za trudne. Łatwiej było nękać "przystawki", a ze środowiskami lewicowymi i liberalnymi wygodnie flirtować i przyjmować je na salonach prezydenckich.

Dopiero jak do Kaczyńskich dotarło, że powrót Kwaśniewskiego do polityki to nie żarty, a ewentualna partia "prezia" i Olechowskiego może liczyć na ok.20% poparcia , zaczęli działać. Raptem ujawniły się zeznania Dochnala obciążające Kwaśniewskiego i raptem upubliczniły się taśmy z rozmów Oleksego. Moim zdaniem musztarda po obiedzie, choć zapewne Kaczyńscy myślą, że są mistrzami rozgrywki i wykonali doskonały blokujący ruch.
Odbiór społeczny tego teraz będzie taki, że Kwaśniewski prawdopodobnie wyjdzie na pomówionego i męczennika. Zadba o to na pewno na przykład "WSI 24".

"Prezio i spółka" powinni stanąć przed wymiarem sprawiedliwości chociażby już wtedy, gdy zostały sformułowane wnioski komisji orlenowskiej dot. chociażby próby przejęcia polskiego sektora paliwowego przez obce państwo. Wnioskował o to Roman Giertych, ale nie było woli politycznej u innych, ani wtedy ani później. (Na marginesie pytanie do tych, którzy zarzucają Lidze prorosyjskość - o które państwo chodzi?).

Nie było również woli politycznej gdy LPR parokrotnie wnioskowała o niewielką i prostą poprawkę do ustawy o Komisji Nadzoru Bankowego umożliwiającą wcześniejsze odsunięcie od władzy Balcerowicza.
To umożliwiłoby rozpoczęcie rozliczania sektora bankowego, związanego mocno z Olechowskim i środowiskami PO oraz LiD. Ale Jarosław Kaczyński zablokował te inicjatywy. Dlaczego?
Ujawnianie w procedurach śledczych i sądowych naruszeń prawa w sektorze bankowym i procesach prywatyzacyjnych na pewno nie ominęłoby personalnie wyżej wymienionych środowisk.
Ale jak widać przywódcy PIS wolą grę na haki, jak w przypadku lustracji, której nie chcieli nadać pełnego charakteru.

Ten stracony czas, te zaniechania, ataki na koalicjantów, na wartości katolickie i Kościół musiały się w końcu obrócić przeciwko PIS-owi i braciom Kaczyńskim. Czy wyciągną z tego wnioski?
Ja jako wyborca już wyciągnąłem.

Stanisław · Wysłany: Nie 22:44, 25 Mar 2007 Temat postu:

Gdyby wszyscy wyborcy tak dokładnie i rozsądnie analizowali rzeczywistość Cool

, Kaczor nie podpisałby dziś jakichś papierzysk w Berlinie Evil or Very Mad

.