Forum W szkole Dmowskiego Strona Główna

 Misją OWP - jednoczenie ruchu narodowego
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Krzysztof M




Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 463
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 15:25, 26 Mar 2007    Temat postu:

krzychukoc napisał:
Za przyrównanie nas do GW i Goebbelsa według kodeksu Boziewicza powinien pan dostać w twarz. Ale ponieważ jestem wyrozumiały

Ja wyrozumiały nie jestem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MaciekOWP




Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom

PostWysłany: Pon 15:27, 26 Mar 2007    Temat postu:

Krzysztof M napisał:
"Nie jeden" pisze się "niejeden".


nie ma sie do czego doczepic, to zawsze mozna ze ktos literke zjadl czy spacja za wiele badz za malo razy nacisnal.
Jakie to typowe....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysztof M




Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 463
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:59, 26 Mar 2007    Temat postu:

MaciekOWP napisał:
Krzysztof M napisał:
"Nie jeden" pisze się "niejeden".


nie ma sie do czego doczepic, to zawsze mozna ze ktos literke zjadl czy spacja za wiele badz za malo razy nacisnal.
Jakie to typowe....

Nie czepiam się, bo już to, co miałem do napisania, to napisałem. Brak jakichkolwiek argumentów za waszymi tezami. Pozostajecie przy opiniach. Macie prawo. Ale nie macie prawa mówić, że te opinie są zasadne. Bo nie są.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MaciekOWP




Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom

PostWysłany: Wto 0:05, 27 Mar 2007    Temat postu:

groch o ścianę...
Jak przysłowiowy chłop ze wsi zabitej dechami - tłumacz, a ten dalej swoje....
Ja wysiadam... Ręce opadają...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krzychukoc
Gość






PostWysłany: Wto 7:53, 27 Mar 2007    Temat postu:

Był taki dowcip w którym Jasio na pytanie co mamy z gęsi z uporem maniaka odpowoadał smalec pse pani.
Pan Krzysztof nie lubi czytać długich tekstów dlatego nie doczytał do końca tych w których podawałem mu nie opinie tylko ikonkretne argumenty. Niestety, dzisiaj każdy może być dyslektykiem i nie musi umieć czytać ze zrozumieniem. A, że mój czas jest dosyć cenny dla mnie i dla mojej firmy więc po raz kolejny nie chce mi się pisać tego samego.
Kolego Macieju, może lepiej to nawet. Niech sobie człowiek żyje w błogirej nieświadomości i nie traci dobrego samopoczucia.
Powrót do góry
krzychukoc
Gość






PostWysłany: Wto 7:55, 27 Mar 2007    Temat postu:

Acha, jeszcze jedno, czy oprócz Pana Krzysztofa M. ktoś jeszcze nie zrozumiał wysuniętych przeze mnie argumentów? Bo jeżeli zbierze się większa ilość ludzi to mogę siępostarać powtórzyć. Dla jednago człowiekaq, który nie chce zrozumieć nie warto.
Powrót do góry
Krzysztof M




Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 463
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 8:48, 27 Mar 2007    Temat postu:

krzychukoc napisał:
Pan Krzysztof nie lubi czytać długich tekstów dlatego nie doczytał do końca tych w których podawałem mu nie opinie tylko ikonkretne argumenty.

Tupet jest teraz wśród młodych cnotą. Szczególnie łatwy do wyrażenia przez internet... Ponownie proszę o podanie konkretów. Panu się nie podoba. Rozumiem. Ale CO się Panu nie podoba, tego już Pan nie pisze... ;-)) Ja wiem, że sztuki dyskutowania w szkole nie uczyli, ale przecież są dobre przykłady wokół... Wystarczy brać dobry przykład z otoczenia... Więc jakie są argumenty, konkrety? Pisze Pan, że argumenty podał, ale ich nie podał, więc jak? ;-)) Gdzie one są?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysztof M




Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 463
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 8:50, 27 Mar 2007    Temat postu:

krzychukoc napisał:
Acha, jeszcze jedno, czy oprócz Pana Krzysztofa M. ktoś jeszcze nie zrozumiał wysuniętych przeze mnie argumentów? Bo jeżeli zbierze się większa ilość ludzi to mogę siępostarać powtórzyć. Dla jednago człowiekaq, który nie chce zrozumieć nie warto.

Jeżeli rzeczywiście to Pan ma rację i argumenty podał, to ktoś to musiał dostrzec, więc jak już Panu się nie chce, to może ktoś wesprze Pana i poda choć namiar, gdzie te mityczne argumenty się znajdują? ... ;-) Jeśli nie, to będzie sytuacja taka, że albo Pan je poda, albo stwierdzimy, że się Pan czepia bez przyczyny...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krzychukoc
Gość






PostWysłany: Wto 9:16, 27 Mar 2007    Temat postu:

Na razie tylko pan nie zrozumiał. O czym to świadczy? Pozostawię bez komentarza.
Nauki cz6tania ze zrozumieniem nie nauczyli? A może to wina tego, że wtedy nie było akcji "cała Polska czyta dzieciom"?
Powrót do góry
Krzysztof M




Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 463
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 9:33, 27 Mar 2007    Temat postu:

krzychukoc napisał:
Na razie tylko pan nie zrozumiał. O czym to świadczy? Pozostawię bez komentarza.
Nauki cz6tania ze zrozumieniem nie nauczyli? A może to wina tego, że wtedy nie było akcji "cała Polska czyta dzieciom"?

Ponownie proszę o argumenty. Na razie ich Pan nie podał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krzychukoc
Gość






PostWysłany: Wto 10:36, 27 Mar 2007    Temat postu:

Już podałem w innym temacie na który pan również zagląda.
Jakie to uczucie być osamotnionym w swojej niewiedzy?
Powrót do góry
Krzysztof M




Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 463
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 10:59, 27 Mar 2007    Temat postu:

krzychukoc napisał:
Na razie tylko pan nie zrozumiał. O czym to świadczy? Pozostawię bez komentarza.
Nauki cz6tania ze zrozumieniem nie nauczyli? A może to wina tego, że wtedy nie było akcji "cała Polska czyta dzieciom"?

Nie było, bo wszyscy czytali. Nie było pojęcia "ze zrozumieniem" - to wymysł onetowych lewaków.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysztof M




Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 463
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 11:00, 27 Mar 2007    Temat postu:

krzychukoc napisał:
Już podałem w innym temacie na który pan również zagląda.
Jakie to uczucie być osamotnionym w swojej niewiedzy?

Chce Pan powiedzieć, że jak nikt więcej nie bierze w tej dyskusji, to znaczy, że nikt jej nie popiera? A może nie popiera PANA?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krzychukoc
Gość






PostWysłany: Wto 14:18, 27 Mar 2007    Temat postu:

Dobra - proponuję abyśmy to zostawili. Pan jest zagorzałym zwolennikiem RG a ja nie. Dlatego co bym nie napisał to i tak pana nie przekonam. Pan natomiast nie ma takiego argumentu (bo taki nie istnieje) abym mógł stwierdzić, że RG to dobry przywódca partii.
Szkoda, bo przez takie zacietrzewienie LPR spada na głowę i dzięki takiemu zacietrzeieniu nigdy si,e n9ie podniesie. Dlatego, że będziecie widzieli splot zewnętrznych niesprzyjających okoliczności, ale nie dostrzeżecie błędów w swoijej organizacji.
Na koniec tejn dyskusji chciałem tylko napisać to przed czym ostrzgałem na pewnym spotkaniu działaczy warszawskiej Ligi w trakcie zawiązywania paktu stabilizacyjnego w sejmie - jeżeli LPR zanadto upodobni sie ideologicznie do PiS to wygra silniejsza partia. Silniejza organizacyjnie, liczebnie i finansowo. Porównanie pod tym kątem PiS z LPR to porównanie Pałacu Kultury z drewnianą chatką krytą strzechą na Suwalszczyźnie. Czyli w takiej rywalizacji jesteście skazani na porażkę. Ale gdy będąc w koalicji znajdziecie swoją własną linię ideową to macie szansę na jeszcze niejedną koalicję rządową.
Samoobrona postępuje w myśl tej zasady i nawet niesprzyjające sondaże dają jej ponad 5% poparcia. LPR już teraz w zasadzie niewiele różni sie od PiS dlatego w następnym sejmie was nie będzie. A szkoda.
Cnotą jest nieobrażanie się na krytykę tylko jej analizowanie. Wy pod tym względem nie jesteście cnotliwi.
Powrót do góry
krzychukoc
Gość






PostWysłany: Wto 14:47, 27 Mar 2007    Temat postu:

Proponuję abyśmy zaczęli rozmawia ć o tym co nas łączy a nie co nas dzieli. Może okaże się, że łączy nas na tyle wiele, że zaczniemy współpracować na chwałę Ojczyzny.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum W szkole Dmowskiego Strona Główna -> Ideały i misja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 5 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gBlue v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin